Rodzice i ZBK - prokuratura
W związku z rażącymi nieprawidłowościami dotyczącymi moich rodziców i bezprawnemu wypowiedzeniu im umowy najmu w dniu 12.02.2020 r. złożyłem do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. W tej sprawie w dniu 19.05.2020 r. zostałem przesłuchany w charakterze świadka. Dziwnym trafem już 20.05.2020 r. (zatem 1 dzień po przesłuchaniu mnie) została podjęta decyzja o odmowie wszczęcia postępowania. W uzasadniueniu wskazano na brak znamion czynu zabronionego. Ciekawe jest, że decyzję o odmowie szczęcia dochodzenia podjęto 1 dzień od przesłuchania mnie. W związku z powyższym w dniu 01.06.2020 r. złożyłem zażalenie na decyzję o odmowie wszczęcia dochodzenia. Wskazałem na rażące nieprawidłowści i pokazałem, że ta decyzja jest m.in. dowodem na jawne działania prokuratury mające na celu obronę urzędników. Celowo nie wykonano żadnych czynności (a jedynie analizę mojego pisma i zeznania). Nawet nie starano się zachować pozory sprawdzenia. Na drugi dzień od mojego przesłuchania na policji wydano decyzję o odmowie wszczęcia dochodzenia. Po analizie dokumentów zauważyć należy, że uzasadnienie prokuratury praktycznie potwierdza, że nie tylko zaniechano analizy sprawy, to jeszcze w taki sposób zakwalifikowano czyny (niezgodnie z moim wskazniem), żeby można było łatwo oddalić zawiadomienie i zamknąć sprawę.
17.08.2020 r. |
W dalszej cześci Prokurator Dorota Bojanowska wydała w dniu 17.08.2020 r. postanowienie o odmowie przyjęcia zażalenia. W uzasadnieniu podała, że zażalenie zostało wydane przez osobę nieuprawnioną. Biorąc pod uwagę powyższe, w dniu 18.09.2020 roku przekopiowaliśmy całą treść zażalenia z dnia 01.06.2020 r. i wysłałaliśmy jeszcze raz do prokuratury, z tą różnicą, że teraz pismo to podpisała moja mama. To było dokładnie to samo zażalenie. W dniu 26.10.2020 r. Prokurator Marcin Frączek wydał postanowienie przywracające mojej mamie termin do wniesienia zażalenia. Natomiast w dniu 29 października 2020 r. prokurator Marcin Frączek postanowił uwzględnić zażalenie i uchylić postanowienie celem kontunuowania postępowania. W dniu 05.11.2020 r. przyszło zawiadomienie o wszczęciu śledztwa. Radość nie trwała długo. W dniu 31.12.2020 r. prokurator Marcin Frączek postanowił umorzyć śledztwo. Jednym słowem całe śledztwo trwało dokładnie 65 dni. Samo śledztwo pozostawia wiele do życzenia. Zgodnie z załączonym uzasadnieniem prokurator ograniczył się wyłącznie do PRZYJĘCIA ZEZNAŃ Jolanty Lasyk, Katarzyny Zapał i Anity Wójcik (wszystkie osoby z ZBK). Treść uzasadnienia pokazuje, że prokurator bezkrytycznie przyjął kuriozalne wyjaśnienia tych osób (które zresztą zostały oskarżone przez nas o nieprawidłowości) jako własne.
09.11.2020 r. |
W trakcie tego postępowania w dniu 09.11.2020 r. poinformowaliśmy prokuraturę o dalszych nieprawidłowościach w tej sprawie. wskazaliśmy na nieprawidłowości w zakresie wysyłania aneksów i zawyżania kwot bezprawnie doliczając dodatkowe "dopłaty" bez informowania moich rodziców o tym. Ta sprawa jest opisana w innej pozycji tej strony. Oczywiście w uzasadnieniu prokuratora Frączka na ten temat NIE MA ANI SŁOWA. No cóż - oczywisty i bezsporny przypadek jawnego łamania prawa został przez prokuratora POMINIĘTY bo był... zbyt niewygodny.
To nie pierwszy przypadek, kiedy prokuratura ratując urzędników przed odpowioedzialnością karną ogranicza się tylko do przesłuchania urzędników i przyjęcia ich kłamstw jako podstawy do umorzenia śledztwa. Z treści wskazanego uzasadnienia jasno wynika, że prokurator NIE ZROBIŁ NIC. Po prostu umorzył śledztwo i już. Sam czas trwania tego śledztwa świadczy o tym, że prokurator Marcin Frączek nawet nie starał się ukrywać, że chroni urzędników. Oczywiście naruszając prawo i swoją reputację. W końcu prokuratorzy są bezkarni. Jak widać z tej sprawy bardzo dobrze wiedzą o tym i wykorzystują to do granic możliwości.
Na tej stronie będzie jeszcze wiecej takich przykładów udzielania pomocy urzędnikom przez prokuraturę w uniknięciu odpowiedzialności karnej. W praktycznie każdym przypadku prokuratura nawet tego nie ukrywa.
Oczywiście od tej decyzji zostało złożone ZAŻALENIE i czekamy na ruch prokuratury. Nie mam wątpliwości, że prokuratura skieruje sprawę do SĄDU a ten ODDALI ZAŻALENIE pod byle kretyńskim powodem. Nie pierwszy raz tak by się to zdarzyło. Oczywiście uzasadnienie Sądu również zamieszczę na tej stronie. Sędziowie są jeszcze bardziej bezkarni i jeszcze mocniej to wykorzystują. WSZYSTKO BYLE WYBRONIĆ SWOICH PRZYJACIÓŁ Z URZĘDU MIASTA KRAKOWA. Swój musi trzymać ze swoim. Podopiecznym Prezydenta Jacka Majchrowskiego włos głowy spaść nie może.
08.05.2021 r. |
W dniu 08.05.2021 r. odebrałem POSTANOWIENIE SĄDU W SPRAWIE ZAŻALENIA OD DECYZJI PROKURATURY. Ocztywiście jak pisałem powyżej SĄD ODDALIŁ NASZE ZAŻALENIE. Sprawę rozpatrywała Sędzia Katarzyna Kaczmara. W uzasadnieniu znajdujemy nieudolną próbę ratowania urzędników. Załączam treść uzasadnienia. Pragnę wskazać, że poza polemiką z naszymi zarzutami Sąd nie odnióśł się merytorycznie do nich. W najbliższym czasie planuję poprosić prokuraturę o zbadanie czy działania prokuratora Marcina Frączka oraz sędzi Katarzyny Kaczmary nie stanowią czynu zabronionego, który polega na przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków oraz bezprawnej pomocy, działając wspólnie i w porozumieniu urzędnikom w uniknięciu odpowiedzialności karnej. Należy zauważyć, że sąd w swoim uzasanieniu mówi cały czas o zadłużeniu natomaist ANI RAZU NIE PADŁY KWOTY ZADŁUŻENIA. Sąd wskazuje na to, że można wypwoiedzieć umowę najmu lokalu przy zaległości obejmującej 3-krotność czynszu, ale w żadnym wypadku nie wskazał kwot oraz nie wykazał (ani sąd ani prokuratura), że w tym przypadku faktycznie ta zaległość w postaci 3-krotności czynszu istniała. To w połączeniu z trudnością samych urzędników w ustaleniu jaka jest faktyczna kwota zadłużenia (oraz czy ona faktycznie istnieje), co można przeczytać na tej stronie (kliknij) daje bardzo negatywny obraz tego postępowania sądowo-prokuratoskego. W tym postępowaniu nie padła żadna kwota a za to zarówno prokuratura jak i sąd przeprowadzili wywody prawne na temat podstawy prawnej wypowiedzenia umowy najmu. Ciekawe, że żaden organ NIE SPRAWDZIŁ KWOT. W połączeniu z problemem z ustaleniem faktycznego zadłużenia daje podstawy do złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa karnego przez sędziego i prokuratora, co oczywiście NIEZWŁOCZNIE UCZYNIĘ.
DOKUMENTY (kliknij na miniaturkę, aby powiększyć)
jeśli powiększony obraz ucina tekst można go przesunąć myszką klikając wewnątrz pola obrazu
1. ZAWIADOMIENIE DO PROKURATURY |
2. PROKURATURA ODMOWA |
3. PROKURATURA ZAŻALENIE |
4. PROKURATURA ODMOWA PRZYJĘCIA ZAŻALENIA |
5. PROKURATURA PRZYWRÓCENIE TERMINU |
6. PROKURATURA UZUPEŁNIENIE ZAWIADOMIENIA |
7. PROKURATURA UMORZENIE ŚLEDZTWA |
8. PROKURATURA ZAŻALENIE |
9. SĄD - ODDALENIE ZAŻALENIA NA DECYZJĘ PROKURATURY |