Wyłączenie sędziego


W związku z nieprawidłowościami w prowadzeniu sprawy eksmisji moich rodziców dopisania mnie - mieszkajacęgo 600 km od Krakowa do pozwu o eksmisję (sprawa opisana w wątku Rodzice i ZBK / Pozew o ekmisję - kliknij) wystąpiłem Z WNIOSKIEM O WYŁĄCZENIE SĘDZIEGO. Wniosek ten zamieszczam poniżej. W stosunku do sędziego Roamana Wilka przedstawiłem szereg zarzutów, w tym rażące naruszenie prawa, stronniczość, uległość wobec urzędników. Wniosek wysłałem za pośrednictwem platformy EPUAP. Pismo zostało opatrzone PODPISEM ELEKTRONICZNYM. W stopce pisma zawarłem zapis iż zgodnie z art. 126 KPC  oraz art. 25 eIDAS (electronic IDentification, Authentication and trust Services - rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr910/2014 z dnia 23 lipca 2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym) dokument taki stanowi poprawne pismo procesowe zarówno w zakresie jego pospisu, jak i w zakresie poprawności dostarczenia do Sądu. Zresztą posiadam UPO (urzędowe potwierdzenie odbioru).

 22.11.2022 r.

W dniu 22.11.2022 r. Asesor Marek Kamionka kieruje do mnie wezwanie do usunięcia braków. W tym dokumencie wzywa mnie do... WŁASNORĘCZNEGO PODPISANIA PISMA. W wezwaniu zaznaczył że jeśli tego nie zrobię... ZWRÓCI PISMO ZAWIERAJĄCE WNIOSEK O WYŁĄCZENIE SĘDZIEGO. Załączam ponizęj to wezwanie. Szokujące jeto to wezwanie. Jak wykazałem w samym wniosku i podałem wyżej PISMO BYŁO PODPISANE PODPISEM ELEKTRONICZNYM. Zgodnie z art. 126 KPC § 5: "Pismo procesowe wniesione za pośrednictwem systemu teleinformatycznego opatruje się kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym". Nie ulega najmniejszej wątpliwości że warunek ten został przeze mnie spełniony. Wezwanie Marka Kamionki traktuję jako nieudolną próbę uturdnienia mi skutecznego utrzymania wniosku o odwołanie sędziego. Oczywistym jest, że moja reakcja była NATYCHMIASTOWA. Wystosowałem za pośrednictwem EPUAP stosowne wyjaśnienia. W tym piśmie pokazałem absurd i niezgodnosć z prawem wystawionego wezwania. Zamieszczam poniżej skan tego pisma. W piśmie tym również wskazałem że wyraźnie w swoim wniosku wskazałem na podstawy prawne które umożliwiają mi skuteczne przesłanie pisma w takiej formie. Wskazałem że podważenie tych przepsiów i oddalenie mojego wniosku jest obarczone odpowiedzialnością karną. Marek Kamionka naruszyłby wtedy przepsiy krajowe i Unii Europejskiej.

 18.12.2022 r.

W dniu 18.12.2022 r. wystosowałem za pośrednictwem platformy EPUAP kolejny wniosek. Tym razem jest to wniosek O WYŁĄCZENIE WSZYSTKICH SĘDZIÓW, ASESORÓW I REFERENDARZY I WYDZIAŁU SĄDU REJONOWEGO DLA KRAKOWA-PODGÓRZA z orzekania o wyłączeniu sędziego Romana Wilka. Poniżej załączam ten wniosek. Podstawy uzasadniające ten wniosek są bardzo poważne. SĘDZIA ROMAN WILK JEST ZASTĘPCĄ PRZEWODNICZĄCEGO WYDZIAŁU. Każdy sędzia, refenredarz czy asesor w tym wydziale jest podwładnym Romana Wilka. Istnieje realna szansa wpływania Romana Wilka na wydaną decyzję. Moze zachodzić w tym przypadku konflikt interesów. Czy mój wniosek zostanie uznany? Wątpię. Już jest ustalone - że cały mój wniosek zostanie oddalony. Roman Wilk w końcu nawet nie kryje się że działa na korzyść urzędników. Usłużne organy zrobią wszystko aby utrzymać ten stan rzeczy.  

 15.12.2022 r.

W sprawie pierwotnej odbyła się 15.12.2022 rozprawa. Jej przebieg był szokujący. Na rozprawie sędzia Roman Wilk jawnie lekceważył przepisy, łamał prawo. Wszystko jest opisane we wskazanym wyżej wątku. W wyniku tej skandalicznej rozprawy wystosowałem do sędziego Romana Wilka pismo w którym literalnie wyliczam przepisy które sędzia złamał lub zlekceważył. Dokładnie opisałem - podając treść przepisów i punktowałem nieprawidłowości. Odpis tego pisma wysłałem do sprawy o wyłączenie sędziego. Uważam że jest to niepodważalny dowód na skandaliczne działania sędziego, jego brak profesjonalizmu, lekceważenie prawa i działania na korzyść urzędników - czyli całkowity i ewidentny brak stronniczości. Jest to również dowód na popełnienie przez Romana Wilka przestępstwa karnego. Załączam to pismo (w sprawie o eksmisję) poniżej. Ten dokument mocno skomplikuje ratowanie sędziego i próbę utrzymania go w prowadzeniu tej sprawy. Jest tylko szansa - często stosowana przez sędziów że moje pismo zostanie ZLEKCEWAŻONE. Jednak na stronie jest zamieszczone i jeśli taki sposób zostanie zastosowany to w przyszłości będzie to dowód na dokonanie następnego przestępstwa. 

 20.01.2023 r. - 31.01.2023 r.

Poniższy opis jest na tyle szokujący że wręcz wydaje się nieprawdopodobny. Asesor Marek Kamionka i sędzia Roman Wilk wprost się podłożyli. Wiedząc że wszystko jest opisane na mojej stronie zrobili taki przewał że aż się dosłownie włos na głowie jeży.

W dniu 20.01.2023 r. Marek Kamionka wydaje zarządzenie w którym postanawia ZWRÓCIĆ MÓJ WNIOSEK O WYŁĄCZENIE SĘDZIEGO (załączam poniżej to postanowienie). W uzasadnieniu podaje że... nie wykonałem polecenia i nie podpisałem odręcznie wniosku. w swoich wywodach podniósł że (i tu uwaga!!!) zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 23.05.2012 r. muszę podpisać odręcznie i nie mogę przesyłać elektronicznie. Wskazał równmież że sąd nie ma infrastruktury technicznej do obsługi pism procesowych wysyłanych drogą elektroniczną!!!! Szokujące. Przecież art. 126 § 5 KPC mówiący: "Pismo procesowe wniesione za pośrednictwem systemu teleinformatycznego opatruje się kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym" wprowadzono w 2016 roku a więc po wydaniu uchwały Sądu Najwyższego w  2012 r. (zatem ta uchwała jest już nieaktualna). W kwestii braku infrastruktury technicznej sądu również jest to szokujące stwierdzenie bowiem sąd miał obowiązek przygotować infrastrukturę do 3 lat od wprowadzenia w 2016 roku nowelizacji przepisów. Dodatkowo jest Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości umożliwiające przesyłanie pism procesowych drogą elektroniczną z 2021 roku. Czy Marek Kamionka o tym nie wiedział? Wątpię. Po prostu celowo podał nieaktualne przepisy aby wydać decyzję korzystną dla swojego przełożonego. W tym postanowieniu wskazał również że nie wyłączył siebie bo literalnie tego nie było we wniosku (nie wskazałem że wniosek dotyczy też asesorów). Jest to również naciągnięte. W przepisach dotyczących wyłączenia sędziego aseosr jest traktowany na równi. Sąd Apelacyjny w Białystoku wyraźnie to pokazał w swoim wyroku. Wniosek dotyczący wyłączenia wszystkich sędziów danego wydziału z automatu dotyczy również asesorów bo dotyczy to osób orzekających w sprawach. 

W dniu 20.01.2023 r. za pośrednictwem platformy EPUAP wysłałem do Marka Kamionki informację że popełnił przestępstwo i odpowie karnie (załączam to zawiadomienie). Ciekawe bo w tej sprawie odpowiedział mi Sędzia Roman Wilk. TAK TEN SĘDZIA KTÓREGO WYŁĄCZENIA SPRAWA DOTYCZYŁA. Odpowiedział mi podając sygnaturę swojej sprawy (nie sprawy o wyłączenie sędziego). Załączam poniżej to pismo. Napisał że moje pismo z 20.01.2023 r. pozostaje bez rozpatrzenia bo zawiera treści znieważające. W sprawie tego sędziego nie wysyłałem żadnego pisma. Roman Wilk pomylił sygnatury i potwierdził że sprawę swojego wyłączenia prowadził osobiście a Marek Kamionka jest tylko "figurantem". Dokumenty świadczą bezspornie.

W związku z powyższym w dniu 29.01.2023 r. za pośrednictwem platformy EPUAP wystosowałem do Marka Kamionki pismo w którym wyłuszczyłem wszelkie nieprawidłowości. Nazwałem wszystko po imieniu skazując na dowody świadczące o mojej racji i rażącym naruszeniu prawa przez Marka Kamionkę. Załączam poniżej to pismo. 

Niezależnie od powyższego o wszystkim zawiadomiłem Prokuraturę Krajową. Wniosłem aby z uwagi na możliwość matactwa, kumoterstwa i znajomości sprawę prowadziła inna miejscowo prokuratura. Nie czekałem na reakcję Romana Wilka i Marka Kamionki bo wiedziałem że nie będzie żadnej. Treść zawiadomienia do prokuratury załączam poniżej. Tak szokującego łamania prawa, lekceważenia przepisów i zgody na faktyczne prowadzenie postępowania przez sędziego którego postępowanie dotyczy nie można było przemilczeć. Marek Kamionka jawnie i z premedytacją złamał przepisy i musi za to odpowiedzieć. Niestety powinien wiedzieć co grozi za takie działanie. Równolegle wystąpiłem do Krajowej Rady Sądownictwa z wnioskiem o zablokowanie procedury ewentualnego awansu Asesora Marka Kamionki na sędziego. Wskazałem że istnieje realne prawdopodobieństwo że za "służalczość" Marek Kamionka może dostać nagrodę w postaci awansu na sędziego. Wykazałem że do czasu postępowania prokuratorskiego z uwagi na powagę zarzutów i ciężar materiału dowodowego należy wszelkie ewentualne czynności zmierzające do mianowania Marka Kamionki sędzią wstrzymać. Na odpowiedź w sprawie tego wniosku czekam. Jak tylko coś dostanę - natychmiast dam znać.

 14.02.2023 r. - 15.05.2023 r.

Moje zawiadomienie do prokuratury rozpoczęło swoją "standardową" drogę. W dniu 14.02.2023 r. Prokuratura Krajowa przekazuje sprawę do Prokuratury Regionalnej w Krakowie (załączam poniżej to pismo). W dniu 06.03.2023 r. Prokuratura Regionalna w Krakowie przekazuje sprawę do Prokuratury Okręgowej w Krakowie (załączam poniżej to pismo). W dniu 09.03.2023 r. Prokuratura Okręgowa w Krakowie przekazuje sprawę do Prokuratury Rejonowej Kraków-Śródmieście Wschód (załączam poniżej to pismo). Znowu prowadzenie sprawy przeciwko asesorowi będzie prowadzić prokuratura która wielokrotnie pokazywała swój brak stronniczości. Prokurator prowadzący sprawę bez wątpienia naruszy szereg przepisów tylko po to aby ratować asesora który w sposób jawny złamał istniejące prawo i który był tylko "słupem" dla sędziego Romana Wilka (który faktycznie prowadził sprawę o wyłączenie siebie z orzekania). Dowody nie pozostawiają wątpliwości. Prokurator wie że każde jego działania i pisma będą opisane na tej stronie - może to pozwoli mu działanie zgodnie z prawem a nie uleganiu naciskom i obronie osoby która pełniąc funkcję asesora jawnie złamała prawo.

To że będzie mocna obrona nie budzi wątpliwości. Przedsmak tego co się w tej sprawie będzie działo dał Wiceprezes Sądu Rejonowego dla Krakowa-Podgórza Marcin Cichoński. Przesłał mi w dniu 30.03.2023 r. pismo (załączam poniżej). Tak szokujących słów już dawno nie czytałem. W swoim wystąpieniu Marcin Cichoński wskazuje że "w obecnym stanie prawnym platforma EPUAP może zostać wykorzystana do wnoszenia petycji, skarg, wniosków i innych pism składanych poza właściwym postępowaniem sądowym". Na poparcie swoich argumentów wskazał (i tu uwaga!!!!) ustawę z dnia 17.02.2005 r. o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, ustawę z dnia 18.09.2001 r. o podpisie elektronicznym oraz rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 19.09.2011 r. w sprawie sporządzania pism w formie dokumentów elektronicznych. Serio aktywny i urzędujący Wiceprezes Sądu Rejonowego tak napisał! Powołał się na przepisy które obowiązywały... 22 lata temu, 18 lat temu i 12 lat temu. Zrobił tak pomimo że 7 lat temu TE PRZEPISY ULEGŁY ZMIANIE.

Moja reakcja była NATYCHMIASTOWA. W dniu 15.04.2023 r. wystosowałem pismo do Wiceprezesa Sądu Okręgowego Marcina Cichońskiego (załączam poniżej). Pismo wysłałem przez EPUAP i opatrzyłem podpisem elektronicznym (data dostarczenia do Sądu zgodnie z UPO 15.04.2023, godz. 15:26:23.967, identyfikator dokumentu: DOK150278703). W moim piśmie wskazałem że powoływanie się na NIEOBOWIĄZUJĄCE PRZEPISY W CELU RATOWANIA ASESORA PODLEGAJĄ ODPOWIEDZIALNOŚCI KARNEJ. Wskazałem że aktualnie obowiązuje art. 126 § 5 KPC mówiący: "Pismo procesowe wniesione za pośrednictwem systemu teleinformatycznego opatruje się kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym". Powołałem się też na aktualnie obowiązujący art. 125 § 31 KPC mówiący że: "Minister Sprawiedliwości w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw informatyzacji określi, w drodze rozporządzenia, sposób wnoszenia pism procesowych za pośrednictwem systemu teleinformatycznego, mając na względzie skuteczność wnoszenia pism, szczególne wymagania postępowań obsługiwanych przez ten system oraz ochronę praw osób wnoszących pisma". Wskazałem że rozporządzenie które nakłada powyższy przepis KPC zostało sporządzone i jest to ROZPORZĄDZENIE MINISTRA SPRAWIEDLIWOŚCI z dnia 20 października 2015 r. w sprawie sposobu wnoszenia pism procesowych za pośrednictwem systemu teleinformatycznego obsługującego postępowanie sądowe. Zaznaczyłem sędziemu iż przepisy na które się powołałem są AKTUALNIE OBOWIĄZUJĄCE i czy się sędziemu podoba czy nie musi się do nich stosować. Przypomniałem że zmiana przepisów nastąpiła 7 lat temu. Zatrważające jest zatem że Marcin Cichoński powołuje się na przepisy które obowiązywały prawie 20 lat temu i nawet ja wiem że zostały zmienione. Najgorsze w tym wszystkim jest to ŻE W KAŻDYM MOIM PIŚMIE PRZESŁANYM ELEKTRONICZNIE ZAMIESZCZAM PODSTAWY PRAWNE I NIKT W SĄDZIE TEGO NIE WIDZI TYLKO PDOAJE NIEOBOWIĄZUJĄCE PRZEPISY. Podejrzewam że sędziowie wiedzą że mam rację ale bronią urzędników i dla nich jest to świetne rozwiązanie na oddalenie sprawy. Szkoda tylko że nie liczą się z konsekwencjami karnymi takiego działania. Dopiero niebawem się przekonają że takia uległość nie popłaca.

W piśmie do Marcina Cichońskiego opisałem wszystko dokładnie i oświadczyłem że jego ordynarne i powołujace się na nieobowiązujące przepisy pismo będzie przedmiotem badania przez prokuraturę. Nie ma pozwolenia aby sędzia w celu ratowania SWOJEGO PODWŁADNEGO powoływał się na STARE I NIEOBOWIĄZUJĄCE PRZEPISY. Wniosłem o przywrócenie postępowania i uznania wniosku o przeniesienie prowadzenia sprawy do innego miejscowo sądu. Zobaczymy jaka będzie reakcja - oczywiście od razu zamieszczę to na stronie i załączę skany dokumentów. Wiem doskonale że zarówno prokuartura jak i Wiceprezes Sądu Okręgowego będą stosować różne sztuczki aby uniknąć swojej odpowiedzialnosci i "ochronić swojego człowieka". Wszystko spotka się zarówno z moją mocną reakcją jak i zostanie upublicznione.

 27.06.2023 r. - 12.07.2023 r.

Oczywiście zgodnie z moimi przypuszczeniami prokuratura działa w interesie sędziów łamiąc prawo, procedury oraz wszelkie możliwe standardy. W dniu 27.06.2023 r. ASESOR EWELINA BLASKI wydała postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa (załączam poniżej to postanowienie wraz z uzasadnieniem) Zgodnie z art. 305. §3. KPK - Postanowienie o wszczęciu śledztwa wydaje PROKURATOR. Postanowienie o odmowie wszczęcia lub o umorzeniu śledztwa wydaje PROKURATOR albo Policja; postanowienie wydane przez Policję zatwierdza PROKURATOR. Jak widać zgodnie ze wskazanymi przepisami postanowienie powinien wydać lub przynajmniej zatwierdzić PROKURATOR. Asesor nie ma uprawnień do samodzielnego wydawania postanowień o odmowie wszczęcia śledztwa. 

Zastanawiające że Ewelina Blaska wiedząc że łamie prawo świadomie zdecydowała się na takie działanie. Głupota czy liczenie na to że nikt nie dojdzie do tego? Tak czy inaczej zawiadamiam stosowne instytucje o popełnieniu przez tego asesora przestępstwa. Nie ma taryfy ulgowej. Szczególnie że jak wykażę poniżej nieprawidłowości jest w tej sprawie znacznie więcej (w tym jawne poświadczenie nieprawdy). Odrębne zawiadomienie zostanie skierowane przeciwko prokuratorom: Małgorzacie Tyżuk, Małgorzacie Bańdo i Edycie Frączek-Padoł - jako prokurator rejonowy i jego zastępcy nie tylko nie dopełnili swoich obowiązków w postaci nadzoru nad działaniami podległych pracowników, ale (co mam uzasadnione podejrzenie) świadomie wyrazili na to zgodę. Nie pierwszy raz ci prokuratorzy łamią prawo aby ratować jedną ze stron od odpowiedzialności karnej - nawet są opisywane sytuacje na mojej stronie. 

Ewelina Blaska w uzasadnieniu poświadczyła nieprawdę. Napisała że przeprowadziła analizę akt I Co 4100/22/P. Jest to nieprawda. W Portalu Informacyjnym Sądów Powszechnych zamieszczane są wszystkie czynności jakie były w danej sprawie. Faktycznie w dniu 16.03.2023 r. wpłynął do sądu wniosek o udostępnienie akt ALE NIGDY TE AKTA NIE ZOSTAŁY PRZESŁANE DO PROKURATURY. Z prokuratury te akta też nigdy nie zostały zwrócone. W portalu sądowym nie ma o tym ani jednej zmianki. Daje to uzasadnione podejrzenie że akta nigdy nie trafiły do prokuratury a asesor po prostu aby to ukryć poświadczyła nieprawdę (pewnie licząc że nie dojdę do tego). 

Ewelina Blaska wskazała również w swoim uzasadnieniu że SĘDZIOWIE MAJĄ NADANĄ SWOBODĘ INTERPRETOWANIA PRZEPISÓW. Jest to ciekawe bo po pierwsze sprawa nie dotyczyła sędziego a asesora. Po drugie jest to naciągane i nie wiadomo do czego takie stwierdzenie zostało wykorzystane (z uzasadnienia nie wynika zasadność tego argumentu). Następnie zauważyć należy że nawet Ewelina Blaska zauważyła że ta "swoboda interpretacji przepisów" może być w gdy NIE MA ONA CHARAKTERU SPRZECZNEGO Z PRAWEM. Nie zrozumiałe jest to w przypadku w którym przepisy na które się powołuję wskazują LITERALNIE czego dotyczą. TU NIE MA ŻADNEGO POLA DO INTERPRETACJI. Biorąc powyższe pod uwagę takie stwierdzenie jest mocno naciągane i... nie można do niczego podpiąć. Bez sensu i podstawy prawnej.

Ewelina Blaska w swoich wywodach POMINĘŁA ISTOTNE CZYNNIKI ZAWIADOMIENIA. Jak mniemam ZROBIŁA TO CELOWO. NIE WYJAŚNIŁA DLACZEGO ASESOR ODMÓWIŁ WYKONANIA MOJEGO WNIOSKU O WYŁĄCZENIE SIEBIE Z ORZEKANIA. Wyraźnie ten zarzut w zawiadomieniu zawarłem - jednak w uzasadnieniu postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa już o tym nie ma ani jednego słowa.

Ewelina Blaska NIE WYJAŚNIŁA PRZEDSTAWIONEGO PRZEZE MNIE W ZAWIADOMIENIU ZARZUTU PROWADZENIA TEGO POSTĘPOWANIA PRZEZ SĘDZIEGO KTÓREGO WYŁĄCZENIE DOTYCZYŁO. W zawiadomieniu zawarłem taki zarzut i poparłem niepodważalnym dowodem. Jakoś dziwnie UMKNĘŁO TO UWADZE EWELINIE BLASKA. To że celowo to pominęła nie budzi mojej wątpliwości. To że za to odpowie karnie również jest pewne - pomocnictwo w popełnieniu przestępstwa jest karalne - szczególnie lekceważenie informacji o popełnieniu przestępstwa przez prokuratora (lub asesora).Nie ulega wątpliwości że ten zarzut (pomimo że jasno go wskazałem - można to przeczytać poniżej) został całkowicie zlekceważony. Nie ma co do tego najmniejszej wątpliwości - dokumenty to pokazują bezsprzecznie.

Na koniec Ewelina Blaska nieudolnie próbowała ratować Marka Kamionkę przed zarzutem nie respektowania przepisów dotyczących zgodności z prawem przesyłania pism procesowych drogą elektroniczną.

Sporządziłem w dniu 12.07.2023 zażalenie na to postanowienie (załączam poniżej). Wyłuszczyłem wszystkie wskazane wyżej zarzuty. Zaznaczyłem że sprawa Eweliny Blaski zostanie przekazana organom ścigania. Podważyłem wszystko co napisała asesor wskazując albo niezgodność z faktami, przepisami i procedurami. Wskazałem że nie miała prawa prowadzić to postępowanie i zakpiła z prawa. 

Na koniec w swoim zażaleniu wskazałem że Ewa Blaska naraziła się na odpowiedzialność karną PODWAŻAJĄC PRZEPISY KTÓRE LITERALNIE POZWALAJĄ MI PRZESYŁAĆ PISMA PROCESOWE DROGĄ ELEKTRONICZNĄ. Oto fragment tego wyjaśnienia:

Nie można uznać też tłumaczenia Eweliny Blaski dotyczącego ratowania asesora Marka Kamionki przed naruszeniem prawa (i to literalnie) dotyczącego dopuszczalności przesyłania pism procesowych drogą elektroniczną. Niestety ale nasze prawo UMOŻLIWIA PRZESYŁANIE PISM PROCESOWYCH DROGĄ ELEKTRONICZNĄ.

Wezwanie mnie do usunięcia braków poprzez własnoręczne podpisanie pisma było SPRZECZNE Z OBOLWIĄZUJĄCYMI PRZEPISAMI. Z tego powodu oddalenie mojego wniosku bo nie podpisałem go odręcznie BYŁO NIELEGALNE. Sprawa jest o tyle ciekawa ŻE W KAŻDYM Z PISM PODAJĘ STOSOWNE PRZEPISY PRAWA I NIKT SIĘ DO TEGO NIE ODNOSI. Każdy wskazuje że nie mogę i nie podważa przepisów na które się powołuję.

Wskazanie z kolei że SĄD REJONOWY DLA KRAKOWA-PODGÓRZA NIE POSIADA INFRASTRUKTURY TECHNICZNEJ DO WNOSZENIA PISM PROCESOWYCH W DRODZE ELEKTRONICZNEJ również jest BEZ ZNACZENIA. Zgodnie z 15 wyrokami Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (applications no. 54252/07, 3274/08, 3377/08, 3505/08, 3526/08, 3741/08, 3786/08, 3807/08, 3824/08, 15055/08, 29548/08, 29551/08, 29552/08, 29555/08, 29557/08), odmowa przyjęcia przez sąd krajowy pism procesowych złożonych w formie elektronicznej stanowi naruszenie art 6 § 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności). ETPCz stwierdził że jeśli procedura cywilna przewiduje możliwość wnoszenia elektronicznych pism strona postępowania nie może ponosić odpowiedzialności z tego tytułu, że skorzystała z prawa, które jej ustawowo przysługuje. Owszem, procedura krajowa przewiduje również inny, niż elektroniczny, sposób wnoszenia pism, z którego strona mogła skorzystać, ale w zbadanych przez Trybunał okolicznościach odmowa przyjęcia pism w formie elektronicznej stanowiła nieproporcjonalne ograniczenie prawa skarżącego do przedstawienia sprawy w sądzie w sposób efektywny (innymi słowy prawo dostępu do sądu musi być realne, nie zaś iluzoryczne). Wniosek jest taki, że jeśli krajowa procedura sądowa przewiduje możliwość wniesienia pism w formie elektronicznej, to sądy nie mogą powołać się na to, że nie są technicznie przystosowane do tego, by tego typu pisma przyjmować.

Mamy zatem przepisy obowiązujące w naszym prawie pozwalające literalnie na przesyłanie drogą elektroniczną pism procesowych i wyrok ETPCz wskazujący że brak infrastruktury technicznej w sądzie nie może być przeszkodą w wykorzystaniu przeze mnie moich praw.

Doskonale o tym każdy wie (w tym wiedział Marek Kamionka) a mimo to całkowicie się to lekceważy czym narusza moje prawa. Brak odniesienia do wskazywanych przeze mnie przepisów prawa jest w istocie potwierdzeniem że mam rację. Karanie mnie za to poprzez wskazanie że nie wykonałem wymogów formalnych jest nielegalne BO WYKONAŁEM WSZYSYSTKIE CZYNNOŚCI KTÓRE WYMAGAJĄ AKTUALNE PRZEPISY PRAWA.

Już samo stwierdzenie że zostałem wezwany do podpisania pisma odręcznie jest sprzeczne z art. 126. § 5. KPC który mówi: „§  5. „Pismo procesowe wniesione za pośrednictwem systemu teleinformatycznego opatruje się kwalifikowanym podpisem elektronicznym, podpisem zaufanym albo podpisem osobistym”. Nie ulega wątpliwości że pismo przesłałem za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. Skoro przesłałem tą drogą TO PRZEPISY JSANO WSKAZUJĄ ŻE MOGŁEM GO PODPISAĆ PODPISEM ZAUFANYM. Nie ulega wątpliwości że wykonałem to co nakłada na mnie prawo. Wobec powyższego wezwanie mnie asesora do podpisania odręcznego było NIELEGALNE a już samo ODDALENIE WNIOSKU bo NIE PODPISAŁEM stanowiło NARUSZENIE OBOWIĄZUJĄCEGO PRAWA. Zaznaczyć po raz kolejny wypada że MAREK KAMIONKA WIEDZIAŁ O PRZEPISACH NA KTÓRE SIĘ POWOŁUJĘ. Skoro wiedział to na jakiej podstawie je zignorował. Wychodzi bez wątpienia że celowo te przepisy ignorował. Dowody są w tym zakresie bezsprzeczne. Gdybym nie miał racji to Marek Kamionka napisałby cokolwiek że nie mam racji i moja interpretacja przepisów prawa jest mylna. Zamiast tego po prostu… ZLEKCEWAŻYŁ PRZEPISY NA KTÓRE SIĘ POWOŁUJĘ. To bezspornie o czymś świadczy.

 

Jak widać z powyższego działanie prokuratury przekroczyło wszelkie możliwe granice - podłożyli się na tyle mocno że więcej dowodów na ich przestępczy proceder nie można szukać. Oczywiście w zażaleniu wniosłem o przkazanie prowadzenia postępowania do innej miejscowo prokuratury. Nadmieniłem że jeśli to nie zostanie zrobione i sprawa zostanie przekazana do sądu sędzia który będzie to badał w przypadku próby dalszego łamania prawa również narazi się na odpowiedzialność karną. Niezależnie od wszystkiego konsekwentnie wskazuję że opis sprawy i skany dokumentów zostają opublikowane na mojej stronie.

Ciekawy jestem co zrobi prokuratura. Czekam na ich reakcję. Powoli przygotowuję zawiadomienie o popełnieniu przez Ewelinę Blaski szeregu przestępstw. Analiza dokumentów zawartych poniżej nie powinna budzić wątpliwości - to co robią w prokuraturze jest po prostu jawną kpiną ze mnie i przepisów - na szczęście na to są również paragrafy a ja wiem co z tym zrobić. Jak dotąd jestem lekceważony i nikt sobie nie robi z tego że wszystko jest zamieszczane na stronie i każdy może sobie o tym przeczytać. Ale to już powoli zacznie się zmieniać. Ja sprawy nie popuszczę i będę punktował każdego kto zamiast stosować przepisy prawa jawnie sobie z nich kpi.

 18.07.2023 r.

Asesor Marek Kamionka W NAGRODĘ ZA SWOJE LEKCEWAŻENIE PRAWA I BYCIE POSŁUSZNYM ROMANOWI WILKOWI (sędziemu którego rażące lekceważenie prawa jest opisane w dwóch wątkach na mojej stronie czyli Eksmisji rodziców i sprawie karnej) ZASTĄPIŁ ROMANA WILKA NA STANOWISKU ZASTĘPCY PRZEWDONICZĄCEGO WYDZIAŁU. Szokujące. Oczywiście jak ujawnia tekst powyżej - MAREK KAMIONKA JEST PRAWĄ RĘKĄ ROMANA WILKA. To Roman Wilk steruje działaniami Asesora Marka Kamionki. Jak widać moje słowa że asesor Marek Kamionka w nagrodę za lekceważenie prawa i działania na rzecz urzędników DOSTANIE AWANS OKAZAŁY SIĘ PROROCZE.

Łamiący przepisy, w pełni uzależniony od sędziego Romana Wilka asesor Marek Kamionka zastąpił tego drugiego na stanowisku zastępcy przewodniczącego wydziału. Czy to jest przypadek? Wątpię! Czy taka sytuacja (szokująca zresztą) ma pokrycie w moich wskazaniach - JAK NAJBARDZIEJ.

Wobec Marka Kamionki TOCZY SIĘ POSTĘPOWANIE KARNE. O tym zostały powiadomione władze sądu. Mimo wszystko powierzono temu człowiekowi wysoką funkcję - CZYŻBY WIEDZIANO ŻE SPRAWA  KARNA ZOSTANIE UMORZONA? Oczywiście jestem innego zdania. Awans Marka Kamionki - na którym ciążą poważne zarzuty karne (o których można przaeczytać poniżej) i w pełni zależnego od decyzji sędziego Romana Wilka jest co najmniej zastanawiający

 13.08.2023 r.

W dniu 13.08.2023 za pośrednictwem EPUAP wniosłem do sądu o przywrócenie sprawy o wyłączenie sędziego wraz z uznaniem wcześniejszego wniosku o wyłączenie sędziów, referendarzy i asesorów (załączam poniżej ten wniosek). W uzasadnieniu wskazałem na niezgodność z prawem działania asesora Marka Kamionki oraz przypomniałem o fakcie faktycznego prowadzenia postępowania o wyłączenie z orzekania Romana Wilka przez Romana Wilka. Wszystko poparłem argumentami których nie można podważyć. Przypomniałem że sprawa jest w prokuraturze. Zaznaczyłem że ja zrobiłem wszystko co nakazuje mi prawo a Marek Kamionka zlekceważył przepisy. Czekam na reakcję sądu. W mojej ocenie powinno się przywrócić sprawę i przekazać do innego miejscowo sądu - wtedy będzie pewność że Roman Wilk znowu nie będzie ingerował w decyzję sędziego prowadzącego sprawę. 

Dalsze losy sprawy na pewno będą umieszczone na mojej stronie.


DOKUMENTY (kliknij na miniaturkę, aby powiększyć)
jeśli powiększony obraz ucina tekst można go przesunąć myszką klikając wewnątrz pola obrazu

1. WNIOSEK O WYŁĄCZENIE SĘDZIEGO

2. BEZPRAWNE WEZWANIE DO UZUPEŁNIENIA BRAKÓW 

3. MOJA ODPOWIEDŹ NA WEZWANIE

4. WNIOSEK O WYŁĄCZENIE WSZYSTKICH SĘDZIÓW

5. PISMO PO ROZPRAWIE 15.12.2022

 6. ZARZĄDZENIE O ZWROCIE WNIOSKU
z dnia 20.01.2023


7. INFORMACJA O POPEŁNIENIU
PRZEZ ASESORA PRZESTĘPSTWA


8. ODPOWIEDŹ SĘDZIEGO WILKA NA SPRAWĘ
PRZEWCIWKO SOBIE



9. WYJAŚNIENIE NIEPRAWIDŁOWOŚCI

10. ZAWIADOMIENIE DO PROKURATURY

11. PRZEKAZANIE SPRAWY
DO PROKURATURY REGIONALNEJ

12. PRZEKAZANIE SPRAWY
DO PROKURATURY OKRĘGOWEJ

13. PRZEKAZANIE SPRAWY
DO PROKURATURY REJONOWEJ

14. PISMO WICEPREZESA SĄDU
OKRĘGOWEGO NARUSZAJĄCE PRAWO

15. ODPOWIEDŹ NA PISMO WICEPREZESA
SĄDU OKRĘGOWEGO

 16. POSTANOWIENIE ASESORA 
O ODMOWIE WSZCZĘCIA ŚLEDZTWA

17. ZAŻALENIE NA POSTANOWIENIE
O ODMOWIE WSZCZĘCIA ŚLEDZTWA

18. WNIOSEK O PRZYWRÓCENIE
POSTĘPOWANIA

 

Ta strona wykorzystuje pliki cookie. Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia maksymalnej wygody w korzystaniu z naszego serwisu. Jeśli nie wyrażasz zgody, ustawienia dotyczące plików cookies możesz zmienić w swojej przeglądarce. To find out more about the cookies we use and how to delete them, see our privacy policy.

  I accept cookies from this site.
EU Cookie Directive plugin by www.channeldigital.co.uk